
Spotkanie z Merlinem Kamet
Szedłem w deszczowy wieczór. Ja i mój pies. Z pozoru był to zwykły spacer, ale poszedłem dalej i dłużej, niż z początku zakładałem. Prosta ścieżka […]
Szedłem w deszczowy wieczór. Ja i mój pies. Z pozoru był to zwykły spacer, ale poszedłem dalej i dłużej, niż z początku zakładałem. Prosta ścieżka […]