To poszukiwanie i wielkie pragnienie odnalezienia siebie przejawiało się też bardzo w moich snach. Ale minęło wiele czasu zanim zacząłem to choć trochę rozumieć. Wiele razu budziłem się w środku nocy, albo tuż przed świtem, czując te senne doświadczenia. Próbowałem zrozumieć o co tam chodzi… co też próbują mi powiedzieć moje sny? Jeśli coś w ogóle. A więc zacząłem je opisywać jako poezje.
- Dziwnych snów cały talerz — umysł fiksujący
- To jest efekt Nowej Energii transformujący
- By usłyszeć, poczuć więcej — całym jest wyzwaniem
- Także słucham i powoli w słowa ubieram czary
- Pragnąc przelać i wyrazić ów nowe wymiary!
- Z wolna staram się tu przynieść sennych marzeń sedno
- Bo choć w myślach to bazgroły — mają czyste piękno
- Są potokiem wielu warstw pełnych inspiracji
- I w otwartych drzwiach do Serca odnajdują drogę.
- Choć hałasów cała salwa i rozmyte myśli
- Moim ogniem wielkiej pasji staję się przejrzysty
- Z uszu Duszy czerpię mądrość na tej snów arenie
- I tanecznym niemal krokiem
- Świat ze światem stapiam w Jedność.
- Miękki oddech, ufne serce i otwarty umysł…