Do tworzenia musi zaistnieć odpowiednia energia.

Artystą może więc być każdy, kto otworzy w sobie tą energię.

Każdy ma predyspozycje do tego, aby być wielkim artystą.

Wystarczy zacząć przejawiać tą energię w sobie — energię piękna! — i kultywować ją w swoich działaniach oraz percepcji rzeczywistości. A wtedy działanie staje się piękne, a owoc tego działania staje się dziełem sztuki.

Owoc takiego działania staje się piękny… uwodzicielski, pociągający. Taki, że gdy się nań patrzy, gdy czuje się zawartą w nim energię — to w jakiś sposób chciałoby się nim stać. Doświadczyć wewnątrz własnej istoty. Jest angażujący poprzez właśnie obecność energii piękna.

Jest to naprawdę fascynujące zjawisko, że piękno jest energią, którą można odnaleźć we wszystkim oraz niejako tchnąć we wszystko!

Piękno jest energią, którą można tchnąć we wszystko.

I każdy ma tą energię w sobie.

Oto istota rzeczy… istota rzeczywistości!

Piękno jest energią, która już JEST we wszystkim.

Wystarczy tylko odpowiednio na to coś spojrzeć. A spojrzenie widzące piękno, obecne w czymkolwiek, czyni to coś dziełem sztuki!

Jednocześnie nie jest to piękno tylko zewnętrzne, ponieważ to, co na zewnątrz jest w istocie tylko percepcją tego, co mamy wewnątrz. Oczy są tylko zwierciadłem, odbijającym wewnętrzny świat uczuć, marzeń i trosko, rzutując je na kanwie otaczającego świata.

Zatem piękno, jakiego doświadczasz w przedmiocie jest tak naprawdę pięknem, które masz w sobie.

Oto istota bycia świadomym obserwatorem… kochankiem rzeczywistości, który ceni każdy jej przejaw i wszystkie krągłości. Zakamarki — te jasne i ciemne; pukle traw, trzcin i włosów pięknej kobiety… błyszczących źrenic w oczach małego dziecko i matowej tafli nocnego nieba.

Piękno jest psychiczną energią, płynącą z miłości mistycznej, wszech-przenikliwej Duszy, a samo poczucie piękna to efekt działania wyobraźni.

Jest to rozdział z książki LABorient Express - Notatki Merlina.